Najpierw oddziel ciepłe jajka. Upewnij się, że miska do mieszania i mieszadła są bardzo czyste i zdecydowanie bez śladów tłuszczu. W białku nie może być żadnych pozostałości żółtka. Dzięki temu ubite białka będą wyjątkowo piękne.
Ubijaj białka w mikserze stojącym, aż będą twarde. Gdy białko stanie się już lekko białe, stopniowo dodawaj cukier po łyżce.
Ubijaj białka, aż utworzą się sztywne szczyty i uzyskasz ładny błyszczący śnieg. Cukier powinien się wtedy całkowicie rozpuścić. Sprawdź to, rozprowadzając trochę śniegu między opuszkami palców – jeśli nie poczujesz żadnych okruchów, mieszanina zakończyła ubijanie.
Wyskrob miąższ z laski wanilii i wymieszaj go z ubitą masą jajeczną.
Przesiej mąkę kukurydzianą i dodaj ocet. Dobrze wymieszać oba składniki.
Na blasze wyłożonej papierem do pieczenia rozłożyć masę bezową w okrąg i dobrze ją rozprowadzić. Zrób wgłębienie pośrodku – to tam później trafi bita śmietana i owoce. Możesz również zrobić dwa cieńsze (nieco mniej wysokie) okręgi i później złożyć ciasto w dwie warstwy.
Rozgrzej piekarnik do ok. 130°C i piecz pavlovą przez ok. 60 minut. Ciasto powinno być kremowe z zewnątrz i mieć zwartą konsystencję. Jednak w środku pavlova jest nadal spieniona i miękka. Ważne jest, aby ciasto całkowicie ostygło w piekarniku po zakończeniu pieczenia. Nie otwieraj drzwiczek rękawa do pieczenia, w przeciwnym razie pavlova będzie zbyt twarda.
Wskazówka Dotycząca Przygotowania:
Dla kucharzy zainteresowanych historią: Nowozelandczycy i Australijczycy nie są zgodni co do tego, skąd dokładnie pochodzi pavlova. Każdy z nich przypisuje sobie "wynalezienie" tego przepisu. Jest jednak stosunkowo pewne, że rosyjska tancerka baletowa Anna Pavlova i jej puszyste tutu posłużyły jako inspiracja dla przepisu Pavlova w późniejszych latach dwudziestych XX wieku.